Góry Nemrut w Turcji cz. 10

Udając się na południe w stronę wybrzeża trafić można w pobliże góry Nemrut. W 62 roku naszej ery na jej szczycie zbudował sanktuarium grobowe władca Komageny Antioch I Epifanes. Aby tutaj dotrzeć potrzeba aż trzech godzin drogi z lotniska Gazjantep, ale naprawdę fajnie się tu wybrać. Do podnóża góry najlepiej dotrzeć busem, którejś z autoryzowanych korporacji. Widok na okolice jest oszałamiający. Kraina, która rozciąga się po drugiej  stronie Eufratu to niegdysiejsza Mezopotamia – miejsce narodzin nowoczesnej cywilizacji. Właśnie tutaj na szczycie Nemryta Antioch I Epifanes postanowił uwiecznić siebie i swoją rodzinę jak głosi inskrypcja ku chwale własnej i bogów stawiając ogromne posągi olimpijskich bogów i oczywiście swój własny. Wprawdzie w ciągu wieków boskie wizerunki pospadały z cokołów ale całość i tak wywiera piorunujące wrażenie. A gdy na zachodnim krańcu płaskowyżu tureckie słońce chowa się za horyzont szybko zapomina się o trudach wspinaczki.

usługi dźwigowe Poznań

Poranek na wybrzeżu, kolejny słoneczny dzień. Słynna Antalia, jeden z najpopularniejszych celów międzynarodowej turystyki. Polityk-reformator Keban Artatur uwazany za twórcę nowoczesnej Turcji powiedział kiedyś, ze Antalia to najpiękniejszy zakątek jego ojczyzny. Słowa te padły w latach 20 XX wieku więc minęło już od tamtej pory parę ładnych chwil, ale nie wiadomo czy Kemal powtórzył by je dzisiaj bo od tego czasu romantyczne morskie miasteczko, którego historia sięga 2 wieku przed naszą erą obrosło betonowymi silosami niezliczonych hoteli. Turystów jednak trzeba mieć gdzie ulokować bo to oni stanowią główne źródło dochodów notabene dla całego kraju.

usługi dźwigowe Poznań