Wenecka promenada cz. 8

wenecja-8W Wenecji na molo, na głównej promenadzie w szczycie sezonu turystycznego pęka w szwach. Kto chciałby w samotności nasycić się urokami tego miejsca a jednocześnie nacieszyć śródziemnomorskim klimatem powinien wybrać się tu w kwietniu lub październiku. Jak powszechnie wiadomo Wenecja to miasto zakochanych. Na to miasto zapracował z pewnością jeden z najbardziej znanych obywateli miasta Giacomo Kasanowa. Słynnemu uwodzicielowi zawdzięcza swoją nazwę różnie słynny wenecki most westchnień. Choć wbrew pozorom w jego przypadku nie chodzi o westchnienia zakochanych arystokratek ale więźniów.

kursy nurkowe

Tędy bowiem prowadzono na przesychania skazańców a wśród ich znalazł się podejrzany o szpiegostwo Giacomo Kasanowa. Weneckie cele pod ołowianym dachem pałacu dożów były uznawane w 19 wieku za jedno z najlepiej strzeżonych więzień Europy. Kasanowa spędził w mrocznej celi kilkanaście miesięcy o chlebie i wodzie no i co było dla niego chyba najbardziej dotkliwe bez towarzystwa kobiet. Oficjalnym powodem jego aresztowania było publiczne wygłoszenie przez niego nieprzyzwoitego wiersza a faktycznym prawdopodobnie uwiedzenie przezeń dwóch zakonnic co zszokowało szacowną inkwizycje. Kasanowie jako jednymi z nielicznych udało się zbiec z pilnie strzeżonego więzienia. Oczywiście pomogła mu w tym jedna z jego kochanek. Brawurowa ucieczka przysporzyła mu jeszcze więcej sławy. Wspomnienia kasanowy opublikowane już po jego śmierci stały się z czasem cennym źródłem o epoce ale zanim zasłużyły na takie miano siały zgorszenie zmuszając do wytężonego wysiłku cenzorów.

kursy nurkowe