Wyspa Burano – Wenecja cz. 6

wenecja-6Wyspa Burano nie może się pochwalić ani dramatyczną historią ani cennymi zabytkami, emanuje za to niespożyta radością życia którą udziela się każdemu. Nie znaczy to, ze życie zawsze było tu łatwe i przyjemne. Przez całe wieki jedynym źródłem utrzymania mieszkańców było rybołówstwo oraz koronczarstwo. Mężczyźni spędzali całe dnie na morzu a w tym czasie kobiety w domach splatały misternie wzory z nici. Ta profesja po dziś dzień jest wizytówką Murano. Deptak po środku wyspy. W każdym sklepie z pamiątkami można oczywiście kupić koronkowe serwetki i obrusy.

opróżnianie piwnic

Zapada wieczór, niebo na horyzoncie nabiera pastelowych barw, które łatwiej opisać pędzlem niż słowami. Nieopodal wyspy koronczarek leży wyspa Torczello, kolejny idealny cel dla spragnionych śródziemnomorskiej romantyki. Od małego portu do pierwszych zabudowań dzieli 15 minut piechotą. Wyprawa na Torczello pozwala odpocząć od tłumów i gwaru Wenecji. Warto się tu wybrać także ze względu na wyśmienite jedzenie, którego można skosztować na przykład w słynnej Locanda Cipriani. Restauracja leży przy głównym kanale. Na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie, ot zwykła trattoria z ogródkiem, ale jej kucharze to prawdziwi mistrzowie.

opróżnianie piwnic